12 marca 2015

Urwanie głowy + przepis na muffiny marchewkowe

Szalony okres, szalony czas. Zaczęło się dziać. Dużo. I wiosnę czuć za oknem, więc jakoś tak energii przybywa i planów.
Planujemy wakacje. Planujemy chrzciny. W domu. Istne szaleństwo. Planujemy finalnie wykończyć mieszkanie, bo ciągle jeszcze szaf brak. Planujemy codzienność i małe przyjemności.

Mąż mi dzisiaj zafundował idealny poranek. W środku tygodnia! Mała rzecz, a cieszy. Przygotował pyszne śniadanie, pyszną kawę, którą wypiliśmy razem. Rano miałam czas na długi, gorący prysznic. Pełen luksus :) Czasami tak niewiele do szczęścia potrzeba!

Mały szaleje po mieszkaniu. Ledwo skończył 7 miesięcy, zaczął wstawać! Strach się bać :)


A ja? Rozszalałam się w kuchni. A co! Ostatnio na tapecie pyszne i szybkie muffiny marchewkowe.




Składniki: 
2 szklanki tartej na drobnej tarce marchwi
1,5 szklanki maki
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki oleju roślinnego lub masła klarowanego
3 jajka
3/4 szklanki brązowego cukru
1 plaska łyżeczka soli
1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej 
Do przyozdobienia: orzechy i cukier puder

Przygotowanie:
W jednej misce mieszamy suche produkty: mąkę, sodę, cukier, proszę do pieczenia, sól, cynamon, gałka muszkatołowa. W drugiej misce mieszamy roztrzepane jajka, marchewkę, olej lub masło. Następnie przelewamy składniki mokre do miski z suchymi składnikami i dokładnie mieszamy. Formę do muffinek wykładamy papierowymi papilotkami. Do foremek wykładamy po 2-3 łyżki ciasta. Na wierzch kładziemy orzech. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na 25-20 min.
Podajemy posypane cukrem pudrem.

Voila!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz